Rozgrywki siedleckiej okręgówki i siedleckiej B-klasy dobiegły końca i znamy już najważniejsze rozstrzygnięcia dotyczące naszych drużyn w tych ligach

Tęcza w A-klasie

Najsmutniejszą wiadomością jest spadek Tęczy Stanisławów do A-klasy. Przygoda stanisławowian z ligą okręgową trwała siedem sezonów. W niedzielę piłkarze Tęczy musieli wygrać z Czarnymi Węgrów, żeby zachować teoretyczne szanse na utrzymanie. Do przerwy była jeszcze na to nadzieja, gdyż gospodarze prowadzili po bramce Rafała Słowika. Po zmianie stron Czarni najpierw wyrównali, a potem dołożyli jeszcze trzy gole i w efekcie spadek stanisławowian stał się faktem.
W Mińsku Mazovia w małych derbach mierzyła się z Tygrysem Huta Mińska. Przepiękną bramkę dla mińszczan zdobył w 32. minucie Jarek Krajewski. Początkowo napastnik zszedł do boku i wydawało się, że cała akcja zakończy się co najwyżej dośrodkowaniem. Ku zaskoczeniu wszystkich zawodnik Mazovii skierował piłkę w stronę bramki, a ta przelobowała golkipera Tygrysa i wpadła do siatki. W drugiej połowie goście stanęli przed szansą na remis, gdyż sędzia główny podyktował rzut karny. Bohaterem Mazovii okazał się golkiper Michał Gawin, który fenomenalnie obronił strzał z jedenastu metrów, a zaraz później dobitkę innego zawodnika Tygrysa. Dzięki temu mińszczanie zgarnęli trzy punkty i zakończyli sezon na czwartej pozycji, a ich rywal na ósmej.
Mimo, że Victorii Kałuszyn nie udało się awansować do IV ligi, to za ogromny sukces można uznać finisz na historycznym trzecim miejscu w tabeli. Na koniec mogli jeszcze pokusić się o urwanie punktów liderowi, ale Podlasie Sokołów Podlaski okazało się lepsze. Po bramkach Marcina Wojtczaka, Tomasza Stromeckiego, Jakuba Wyrozębskiego i Marcina Gały pokonało kałuszynian. To również oznacza, że najprawdopodobniej królem strzelców ligi okręgowej został zawodnik Victorii Michał Bondara z trzydziestoma trafieniami na koncie. Drugi w klasyfikacji Marcin Gała ma o jedną bramkę mniej.
W ostatnim meczu sezonu II Mazowieckiej Ligi Juniorów ur. w 1993 Mazovia Mińsk Mazowiecki wygrała na wyjeździe z Victorią Głosków 2:1. Bramki dla gości zdobyli Olek Olkowicz oraz Kuba Gańko.
MOSiR’95 na decydujące ligowe rozstrzygnięcie będzie musiał jeszcze poczekać. W niedzielę o 12:00 trampkarze Roberta Stelmacha mieli rozegrać spotkanie z ostatnią w tabeli drużyną KS Wesoła, która do utrzymania potrzebowała minimum punktu. Wiadomo, że mieli marne szanse na korzystny rezultat z mocnym kandydatem do awansu. Na miejscu ekipa MOSiR-u była dużo przed czasem, ale zostali poinformowani, że mecz miał być dwie godziny wcześniej wskutek czego przegrali walkowerem. Po konsultacji z władzami MZPN okazało się, że rację mieli mińszczanie. Piłkarze z Wesołej od gry zdołali się jednak wykręcić, tłumacząc się zmęczeniem po gierce wewnętrznej. Ostatecznie mecz się nie odbył i teoretycznie powinien zostać przełożony na inny termin, ale wszystko rozstrzygnie się na zebraniu MZPN.

Nie siedź w domu...
Grają 18 – 19 czerwca:
IV liga: Bug Wyszków – Victoria Sulejówek 18 czerwca 16:00
A-klasa: Grodzisk Krzymosze – Jutrzenka Cegłów 19 czerwca 17:00, Bór Regut – Watra Mrozy, Fenix Siennica – PKS II Radość, Sokół Celestynów – Victoria Zerzeń (Warszawa)

Numer: 2011 25   Autor: (ip)